Spektakl oparty jest na kanwie „Zemsty” Aleksandra Fredry, ale utwór ten stanowi jedynie pretekst rozważań nad ludzką kondycją, moralnością a także nad tym z czego zbudowane są mury- bariery: pomiędzy nami, w nas samych, pomiędzy nami a rzeczywistością. Oprócz fragmentów „ Zemsty” zaprezentowanych w prowokującej nowoczesnej formie w przedstawieniu znalazły się utwory młodych twórców, ciekawa instalacja plastyczna jako scenografia, a także autentyczny ostry rap wykonaniu duetu NORMAN & M OTIS MARZEC. Spektakl na pewno jest kontrowersyjny i przeznaczony dla widzów powyżej 15 lat. „Zemsta czyli mego rozkmina” to swoisty performance – to znaczy że nigdy nie dowiesz się jakie elementy zostały skrupulatnie przemyślane i wyćwiczone a co jest kompletną improwizacją i powstaje po prostu tu i teraz…